Technologia prawnicza, zwana też Legaltech, ma wspierać branżę prawniczą. Założenie, jak to czasem bywa, niestety rzadko ma przełożenie na rzeczywistość. Przyszłość prawa, zwłaszcza teraz w dobie pandemii, to między innymi blockchain, analiza predykcyjna, język maszynowy, big data i całe zaplecze sztucznej inteligencji (AI), która ma zajmować się między innymi logistyką procesów. Branża, która była postrzegana jako dość konserwatywna w tym obszarze, mocno ruszyła w kierunku innowacji technologicznych, ale zmiana na cyfrowy model biznesu idzie nadal dosyć opornie.