Uchwała ta w sposób znaczący zmienia dotychczasową linię orzeczniczą, zgodnie z którą nienależnie pobrane świadczenia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych powinna zwrócić osoba, która je pobrała, tj. świadczeniobiorca. Dopiero brak możliwości uzyskania od świadczeniobiorcy tego świadczenia uprawniał Zakład Ubezpieczeń Społecznych do dochodzenia jego zwrotu od płatnika składek.
Wskazana uchwała została wydana w odpowiedzi na pytanie prawne, sformułowane w związku z rozpoznawaniem skargi kasacyjnej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od wyroku sądu okręgowego wydanego w sprawie o zwrot nienależnie pobranego zasiłku chorobowego: „Czy organ rentowy może wybrać płatnika składek jako podmiot zobowiązany do zwrotu świadczenia pobranego nienależnie przez osobę, która zawarła z tym płatnikiem pozorną umowę o pracę (art. 84 ust. 6 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych; jednolity tekst: Dz. U. z 2019 r., poz. 300 ze zm.)?
Sprawa dotyczyła świadczeniobiorcy, który w 2013 r. zawarł umowę o pracę z pracodawcą (strony umowy o pracę były spokrewnione), i po upływie miesiąca rozpoczął korzystanie z długotrwałego zwolnienia lekarskiego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił świadczeniobiorcy zasiłek chorobowy w kwocie ponad 39 tys. zł. Organ rentowy zakwestionował jednak tytuł do ubezpieczenia społecznego i chorobowego, uznając, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru. Pozorna umowa o pracę jest nieważna, nie stanowi bowiem tytułu do ubezpieczenia społecznego i chorobowego, i tym samym – nie może być podstawą do wypłaty zasiłku chorobowego. Zasiłek chorobowy pobrany w oparciu o pozorną umowę o pracę jest świadczeniem nienależnie pobranym i organowi rentowemu przysługuje roszczenie o jego zwrot. Sądy I i II instancji, zgodnie z dotychczasową praktyką, odmówiły obciążenia pracodawcy obowiązkiem zwrotu wypłaconego zasiłku chorobowego.
Sąd Najwyższy powziął wątpliwość co do wykładni art. 84 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300, z późn. zm.), określającego tryb dochodzenia przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zwrotu świadczeń finansowanych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, które zostały wypłacone świadczeniobiorcom nienależnie. Zgodnie ze wskazanym przepisem, za nienależnie wypłacone świadczenia należy uznać takie, które:
- były wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części - jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania; albo
- przyznano je lub wypłacono na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd ZUS przez osobę pobierającą świadczenie.
Sąd Najwyższy wyraźnie podkreślił, iż obowiązujące przepisy prawne, w szczególności art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, nie wymagają od organu rentowego, zamierzającego dochodzić od płatnika składek zwrotu nienależnie wypłaconego świadczenia
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, uprzedniego wyczerpania wszelkich dostępnych środków ochrony prawnej przysługujących względem ubezpieczonego, który nienależnie pobrał świadczenie z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, o którym stanowi art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, wynikający z przekazania przez płatnika składek nieprawdziwych danych - w tym przypadku umowy o pracę zawartej dla pozoru - mających wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość, obciąża tego płatnika niezależnie od przewidzianego w art. 84 ust. 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązku zwrotu świadczenia, spoczywającego bezpośrednio na osobie, która je pobrała. Jeśli zatem Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakwestionuje tytuł do ubezpieczenia chorobowego lub wypadkowego, w oparciu o który zostało ubezpieczonemu wypłacone nienależne świadczenie, z przyczyn obciążających płatnika składek, to może domagać się bezpośrednio od tego płatnika zwrotu kwot pieniężnych wypłaconych ze środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z pominięciem osoby, która pobrała takie świadczenie.