Pandemia koronawirusa wywołuje coraz więcej niewiadomych oraz pytań o to, co będzie dalej. Niestety już teraz wiemy, że to początek dużego kryzysu na rynku pracy. W najbliższych tygodniach pracę straci (w zależności od szacunków) od 500 tysięcy do ponad 1 miliona Polaków. Coraz częściej przedsiębiorcy zadają sobie pytanie “co będzie z moją firmą?”, a pracownicy zastanawiają się “co dalej z moją pracą?”. Możliwe, że w życiu obu stron nadejdzie moment, w którym to pracodawca będzie musiała stanąć przed swoimi zespołami i zakomunikować trudne zmiany czy redukcje zatrudnienia. Podpowiadamy jak zrobić to w taki sposób by wzmocnić wizerunek marki.
Pomóż w przygotowaniu CV oraz przećwicz rozmowę rekrutacyjną
Aktualizacja CV to jeden z pierwszych kroków jakie należy podjąć przed poszukiwaniem nowego pracodawcy. Dlatego pomoc w opisaniu zakresu obowiązków, pełnionych funkcji czy stworzenie od nowa curriculum vitae, które zaciekawi rekruterów, może okazać się bardzo przydatna. Jeszcze innym rozwiązaniem jest umówienie się na wspólną analizę CV, ze wcześniejszym naniesieniem komentarze: co dodać do aplikacji, być może czego się wystrzegać lub co należy bardziej uwydatnić. Jeżeli jednak dana osoba chce zająć się tym samodzielnie, możemy po prostu podesłać jej wartościowe artykuły czy poradniki zawierające informacje na co zwrócić uwagę – tych w sieci jest przecież wiele.
Oprócz kwestii merytorycznej, warto również zwrócić uwagę na aspekt wizualny, a przede wszystkim na czytelność aplikacji. Dużym ułatwieniem jest stworzenie CV w dostępnych w sieci narzędziach czy kreatorach, które również warto wskazać osobom aktualizującym CV.
Pomocne dla osób, które rozpoczęły poszukiwanie pracy, będzie również przygotowanie pytań, jakie mogą paść podczas rozmowy rekrutacyjnej czy odegranie symulacji zdalnej rozmowy rekrutacyjnej wraz z udzieleniem feedbacku. Dzięki temu osoba poszukująca nowej pracy będzie zdecydowanie bardziej przygotowana i pewna siebie. Pomocne może okazać się również rozpisanie “planu” poszukiwań nowego pracodawcy.
Uzupełnijcie wspólnie profil LinkedIn
Obok tradycyjnego CV w procesie rekrutacji coraz większą rolę odgrywa profil na portalu społecznościowym LinkedIn (oczywiście popularność i powszechność korzystania z tego portalu zależy w dużej mierze od danej branży). Warto więc zaoferować pomoc przy założeniu konta lub zadbać o kompleksowe uzupełnienie profilu. Szczególną uwagę należy zwrócić na sekcję Umiejętności i Potwierdzenia oraz Rekomendacje. Dzięki informacjom w tej przestrzeni inni użytkownicy (w tym także potencjalni, przyszli pracodawcy) mogą zweryfikować posiadane przez daną osobę kompetencje. To także możliwość dla pracodawców, liderów oraz innych członków z zespołu, do tego, aby potwierdzić dane umiejętności współpracownika czy kolegi z pracy, a także podzielić się swoją opinią na temat danej osoby.
LinkedIn to również źródło ofert pracy, wartościowych treści publikowanych przez użytkowników oraz możliwość nawiązania nowych relacji biznesowych. Dodatkowo warto zwrócić uwagę również na popularne hashtagi. W ostatnich tygodniach na popularności zyskał #szukampracy. Społeczność chętnie wspiera tę inicjatywę, a znajomi chętnie dzielą się informacjami na temat tego, jakie firmy aktualnie rekrutują.
Zbierz informację, gdzie konkretnie szukać pracy i kto aktualnie rekrutuje
Oprócz powszechnie znanych portali pracy czy wyżej wymienionego LinkedIna, warto również poszukać nieco wężej – sprawdzić czy w danym sektorze funkcjonują branżowe czy nawet lokalne portale pracy, gdzie publikowane są aktualne oferty.
Również grupy w social mediach cieszą się większą popularnością, co jest jeszcze bardziej widoczne w ostatnim czasie. Człowiek jako istota społeczna, przenosi swoją potrzebę komunikacji do sieci, zrzeszając osoby z podobnymi potrzebami, problemami czy wyzwaniami. Przykładem mogą być nowe grupa „gastronomia i koronawirus – grupa wsparcia” na Facebooku czy „oferty pracy” na LinkedIn.
Dodatkowo, w ostatnim czasie powstało bardzo wiele inicjatywy, które wspierają osoby dotknięte kryzysem związanym z pandemią koronawirusa. Pomysłów jest naprawdę wiele. Przykładem może być na serwis KtoZatrudnia.pl, który prezentuje listę pracodawców, którzy aktualnie zatrudniają i deklarują chęć pozyskania nowych pracowników, czy w branży IT: Just Join Select, czyli pierwsze narzędzie dla „ławki” i outplacementu, gdzie można polecać programistów czy całe zespoły, które zostały bez projektów. Więcej na temat przeróżnych inicjatyw, które można wykorzystać, aby wesprzeć zwolnione osoby, można znaleźć na stronie Inicjatywy.info.
Nieocenioną pomocą będzie także bezpośrednie zarekomendowanie pracownika do innego pracodawcy, który poszukuje nowej osoby do zespołu. System poleceń sprawa się nie tylko w sprzedaży, ale również podczas szukania pracownika. Z badań wynika, że średni czas procesu rekrutacyjnego w Polsce wynosi 25,9 dnia 2. Proces ten może jednak wydłużyć się do kilku miesięcy, z zależności od branży i stanowiska. W przypadku polecenia przez osobę nam znaną, której zdanie szanujemy, proces ten znacznie się skraca. Pracownik polecany przez naszego znajomego budzi większe zaufanie. Co więcej, nieraz zdarza się, że taka osoba nie musi nawet przechodzić całego procesu rekrutacji lub jest on zdecydowanie szybszy.
Wsparcie w rozwoju
Czas poszukiwania pracy to także dobra okazja na zdobywanie nowej wiedzy czy uzupełnienie swoich kompetencji, co także warto zasugerować osobom, z którymi zakończyliśmy współpracę. To właśnie działy HR czy liderzy są często odpowiedzialne za rozwój zasobów ludzkich w organizacjach, dlatego z pewnością będziecie potrafili wskazać obszary i kompetencje danej osoby, które warto rozwijać oraz te umiejętności, nad którymi warto jeszcze mocniej pracować.
Obecne zalecenia i akcja #zostanwdomu sprawiają, że na platformach e-learningowych czy w sklepach internetowych pojawia się jeszcze więcej darmowych kursów, e-booków i audiotek. Jest to bardzo prosty sposób, by zdobywać wiedzę. Wystarczy komputer, a czasem tylko smartfon z dostępem do internetu.
Nie da się ukryć, że wszyscy mierzymy się z tym, aby zaplanować swój czas na nowo, w nieco innej rzeczywistości, głównie domowej. Zwolnienie z pracy niewątpliwie jest sytuacją niezwykle stresującą, dlatego ważne jest to, aby zostawić jak najmniej czasu na rozmyślanie i stres. Kursy to pożyteczne zagospodarowanie wolnych chwil, które sprawią, że czasu na zamartwianie będzie zdecydowanie mniej.
Referencje
Jak powszechnie wiadomo – celem wystawiania referencji jest rekomendacja pracownika następnemu pracodawcy. Jeżeli więc byłeś zadowolony z dotychczasowej współpracy z daną osobą, koniecznie przygotuj dla niego referencje. Dokument może być wystawiony w dowolny sposób. Należy jednak pamiętać o standardowych elementach (miejscowość i data, imię i nazwisko pracownika oraz nazwa zajmowanego stanowiska, okres zatrudnienia w firmie, zakres obowiązków, obiektywna i rzetelna opinia na temat pracownika, opis cech charakteru, imię i nazwisko, nazwa stanowiska, kontakt i podpis osoby wystawiającej referencję)
W liście referencyjnym skupmy się na tym, aby przedstawić daną osobę w jak najlepszym świetle, pamiętając jednak o tym, aby nie podawać informacji, których nie jesteśmy pewni lub takich, które są na wyrost wychwalające. Co więcej, trzeba być także świadomym, że takie działania mogą pracownikowi zaszkodzić, dlatego należy tego unikać i dać przekaz zgodny z rzeczywistością.
Rekomenduje się, aby referencje wystawione były przez bezpośredniego przełożonego (lub ewentualnie przez dział HR), ponieważ to on najlepiej zna kompetencje i cechy danej osoby.
Poza standardowym listem referencyjnym, możemy polecić osobę, z którą zakończyliśmy współpracę, na wcześniej wspomnianych grupach facebookowych dotyczących danej profesji czy branży, lub też na LinkedIn.
Jeśli więc czekają was trudne decyzje i zmiany, a wraz z nimi momenty pełne wyzwań, pamiętajcie, że to dobro pracownika powinno być stawiana na pierwszym miejscu. Takie formy pomocy w rzeczywistości niewiele nas kosztują, a pokazują, że podchodzimy do tematu z zaangażowaniem i powagą, a także że zwyczajnie zależy nam na naszym byłym pracowniku jako człowieku. Takie podejście zaprocentuje także w budowaniu pozytywnego wizerunku firmy.
Niezwykle ważne jest okazanie szczerej chęci pomocy oraz indywidualne podejście do każdej osoby, z którą będzie trzeba się rozstać. Należy pamiętać, by wprowadzony plan wsparcia najpierw pojedynczo omówić, a następnie dostosować do konkretnych oczekiwań i potrzeb.
